Dwa pionowe zdjęcia dzieci wpadające lekko w sepie potraktowałam jak plakaty i wydrukowałam na papierze matowym - świetna alternatywa dla błyszczącego czy ziarnistego, matowego papieru fotograficznego. Oprawiłam w białe ramy z Ikei (50x70 cm) i powiesiłam między kinkietami.
Wprawy nie mam w wieszaniu ram na drucie, jak to proponuje Ikea, stąd trochę się z nimi namęczyłam. Co by nie było efekt ostateczny mocno mnie zadawala :)
W przyszłym tygodniu spodziewam się 2 kolejnych ramek do oprawienia rysunków. Drutu do wieszania mam nadzieje tam nie zastać...
Pomału szykuje się też do przemalowania ścian z jasnej jagódki na biel.
pieknie!
OdpowiedzUsuńdzięki :) sama je baaaardzo lubię :)
OdpowiedzUsuń